number one: secret santa for Ellon Selling Handmade Hobbies (facebook group I'm in)
The only information I had was: the person likes colour purple
and crochet flowers application cream gloves |
number two: secret santa for my friend Kasia
Gift idea had to combine hand/homemade with kind of sassy, erotic theme.
Photo frame with felt flowers (well, it's not cheating, it's a little romance with something different then yarn)... |
and sexy Adam Levine from Maroon 5 |
number three and four: secret santa for my in-laws - sister and mother
Two pairs of gloves, one went to Poland, one went to USA; blue motif for mom, red for Maria in NY
looks like pink&orange but IT IS dark & pale red! |
number five: secret santa for my husband's colleague from work
What to do if you don't know what to do? Ask your wife...
mug warmer with Christmas tree (+ bottle of wine and spices to make mulled wine) |
number six: secret santa for Hanna's teacher
(I run out with ideas...)
![]() |
Photo frame with crochet Santa and wishes from Hanna |
And the last but not least! Secret santa for me!!! Thank you hubby :)
![]() |
in background my still not finished sofa throw... |
Mikołajki - już bez tajemnic
To mój ostatni wpis na blogu w tym roku - hmmm, nie było ich w sumie zbyt wiele, a w ostatnim czasie wręcz znikomo. Cóż, okres przedświąteczny :)
Sporo się nadziergałam prezencików-niespodzianek, a ponieważ już po świętach, mogę ujawnić co i komu się dostało:
niespodzianka pierwsza, dla nieznanej mi osoby z zaprzyjaźnionej grupy na facebooku; jedyna informacja jaką dysponowałam, to że osoba ta lubi kolor fioletowy - w ten sposób stała się posiadaczką broszki w kształcie kwiatu oraz kremowych rękawiczek z motywem kwiatowym (przyznaję się - rękawiczki kupione, kwiatki wydziergane i naszyte)
niespodzianka druga, dla mojej przyjaciółki Kasi; pomysł był taki, aby prezent zrobiony własnoręcznie był w tematyce erotycznej... Kasia dostała więc ramkę na zdjęcie z filcowymi kwiatami (ot, taki mały romans filcowy) oraz niezwykle seksownym wokalistą zespołu Maroon 5, Adamem Levinem.
niespodzianka numer trzy i cztery, dla mojej teściowej i szwagierki; kremowe rękawiczki z niebieskim motywem poleciały do Polski, czarne z czerwonym (który na zdjęciu wygląda jak pomarańczowy...) do Marysi do NY.
niespodzianka numer pięć, dla kolegi z pracy mojego męża; bo jak kogoś nie znasz i nie wiesz, co mu kupić - zapytaj żonę, a ona wydzierga ocieplacz na kubek (a do tego dołóż butelkę wina i przyprawy do grzańca)
niespodzianka numer sześć, dla nauczycielki Hani; pomysły na wyczerpaniu... Pani dostała ramkę z szydełkowym Mikołajem i życzeniami od Hanny
A na koniec ja również mogłam się cieszyć z niespodzianki od męża: dwie nowe książki ze wzorami szydełkowymi!